poniedziałek, 20 listopada 2017

Dlaczego odchodzimy od Boga?

Bóg jest naszym najlepszym Ojcem,  przyjacielem,  pomocą,  ostoją we wszystkich problemach.  Jest przy nas zawsze.  Kocha nas bez względu za wszystko i w dodatku kocha tak,  że oddał za nas życie.  Oddał życie za relację z nami.  Jest wszystkim.  Mimo tego,  że wiemy doskonale jaki On jest,  często nie ma nas przy Nim.  Odłączamy się i nie chcemy Jego pomocy.  Odrzucamy Jego miłość.  Odrzucamy najważniejszą w naszym życiu relację.  Owszem,  czasami dzieje się to przez złego,  który tylko chce nas zniszczyć,  ale najczęściej to jest tylko i wyłącznie nasz wybór!  To my decydujemy że nie chcemy się modlić,  to my odkładamy jak najgłębiej na półkę Pismo Święte.  Dlaczego tak jest?  Dlaczego odrzucamy największy dar?  Dlaczego odrzucamy to,  co On chce zaoferować.  Przecież żadne doczesne sprawy nie dadzą nam tego wszystkiego,  nie dadzą prawdziwego pokoju i miłości.  Otrzymamy tylko pozorne szczęście,  a w głębi serca smutek i odrzucenie.  Dlaczego więc skoro zdaję sobie sprawę z tego wszystkiego dalej tkwię w grzechu?  Nie wiem.

wtorek, 14 listopada 2017

Niewierny Tomasz

Wiele razy słyszy się, że ludzie mówią o sobie jako o niewiernym Tomaszu, bo potrzebują dowodu na istnienie Boga. Sęk w tym, że Tomasz taki nie był. On nie został zazwany „niewiernym” dlatego, że potrzebował jakiegoś znaku by uwierzyć, ale dlatego że widział wiele, a nie uwierzył. Tomasz był jednym a apostołów, czyli najbliższych uczniów Chrystusa. Na pewno widział wszystkie cuda, uzdrowienia które dokonywał Chrystus, pewnie również sam dzięki mocy Boga czynił to samo. Mimo wszystko nie uwierzył. Jezus zapowiadał wielokrotnie, że musi cierpieć, ale zmartwychwstanie. Kiedy już to się wydarzyło Tomasz potrzebował dowodu. Musiał wsadzić swojego palucha w dziury po ranach. Wtedy właśnie padły pewnie wszystkim znane i jedno z najpiękniejszych wyznań wiary:,,Pan mój i Bóg mój”. Nie porównujmy się do tego apostoła, bo zapewne nikt z nas nie widział tego, co mu było dane zobaczyć. Jednak nie traktujmy tego jako usprawiedliwienia naszej niewiary. Bóg w naszym życiu działa naprawdę spektakularne rzeczy. Szkoda tylko że nie podpisuje się pod nimi. Wszystko łatwo jest wytłumaczyć przypadkiem. Jeden ksiądz powiedział kiedyś, że przypadek to kryptonim niewidzialnego Pana Boga. I tak rzeczywiście jest. Światem rządzi Bóg, nie żadna siła, nie fatum, tylko ON-wszechmogący Bóg.